Tampodruk, druk cyfrowy UV, tłoczenie – jak znakować gadżety reklamowe?

We wcześniejszym artykule staraliśmy się rozjaśnić mroczne tajemnice znakowania. Każdy z naszych czytelników doskonale powinien już wiedzieć, że np. sublimacja to doskonały pomysł do znakowania np. kubków, a tłoczenie sprawdzi się na skórzanych brelokach. Ty razem dokładnie przyjrzymy się dwóm technologią znakowania. Sprawdzimy, co to jest druk cyfrowy UV i jakie powierzchnie powinny być znakowane tampodrukiem. Te nazwy wcale nie są takie straszne, na jakie wyglądają!

Tampodruk - jak to działa?

Tampodruk pozwala na naniesienie nadruku na większość gadżetów, zaczynając od toreb, po długopisy a nawet pendrive. Można ją stosować przy niemal każdych kształtach i rozmiarach. Jest bardzo popularna, ponieważ daje możliwość znakowania w wielu kolorach, na wielu tworzywach i w różnorodnych formatach, co sprawi, ze jest bardzo praktyczna. Dodatkowo jest opłacalna dla niskich, a także dużych nakładów. Właśnie tą technologią najczęściej znakuje się długopisy.

Druk cyfrowy UV – jak to działa?

To metoda pozwala na oddanie niemal fotograficznej jakości nadruku. Służy do znakowania najczęściej powierzchni płaskich lub, rzadziej gadżetów 3D. Cechą charakterystyczną nadruków wykonywanych tą metodą druku cufrowego UV zachowanie głębi barw. Wysoka precyzja nadruku daje możliwość odwzorowania wielokolorowych zdjęć oraz druku aż do samej krawędzi. Dzięki temu zwiększa się powierzchnia zadruku. Podobnie jak w przypadku tampodruku, technologia druku cyfrowego UV jest opłacalna zarówno przy małych, jak i dużych nakładach. By efekt znakowania prezentował się jak najlepiej, ważne jest by przesyłane do druku pliki miały jak najwyższą rozdzielczość.

Co z tym tłoczeniem?

Jest to metoda, która prezentuje się bardzo elegancko. Jest nanoszony na określony produkt poprzez metalową płytkę za pomocą wysokiego ciśnienia i temperatury. Nadaje się do znakowania produktów skórzanych oraz skóropodobnych. Istnieje możliwość tłoczenia również z kolorem np. złotym lub srebrnym. Technologia bardzo trwała, jedyny minus to opłacalność dla wysokich nakładów.