GADŻETY reklamowe - TOP 10 innowacji na rynku [Gadżetowi Eksperci]

Szymon Frieske
Piotr Kalewski

Transkrypcja

PK: Ja myślę, że to jest też fajne jako czujka, kiedy ktoś wchodzi do biura jako zabezpieczenie, jako zabezpieczenie przed złodziejem. Super. Szymon Jakie najbardziej wąskie gardło w przypadku popcornu? Chcesz to mogę przetestować czy na pewno Twoją głowę ochroni. Skoro w studio. Szymon. Znaczy, że będzie garść nowych inspiracji. Witamy serdecznie w kolejnym odcinku gadżetowych ekspertów, czyli kreatywnie o gadżetach reklamowych. Witam serdecznie. Szymon Frieske. Witam serdecznie. A o czym będzie dzisiejszy odcinek?

SF: Dzisiaj powiemy sobie o Top 10 innowacji w gadżetach reklamowych.

PK: Jeżeli chcecie je poznać, zostańcie z nami, a my zaczynamy. Inspiracje, z którymi przychodzisz do gadżetowych ekspertów cieszą się ogromnym powodzeniem. Jestem ciekawy, co przygotowałeś na dzisiaj, bo słyszałem, że to będą największe nowości, które pojawiły się na rynku gadżetów reklamowych. Czy to prawda?

SF: Tak, nowości, które mam nadzieję, że zaskoczą i Ciebie.

PK: I widzów, więc ten odcinek nie będzie przegadany, a będzie prze pokazany. Zaczynamy. Szymon od miejsca 10. Będziemy budowali napięcie. Co znajduje się na miejscu 10?

SF: Miejsce 10 to snickersy z własnym wzorem.

PK: Takie do jedzenia.

SF: Nie, nie Snickersy. Buty z własnym wzorem, krojem, kolorem, logotypem naniesionym na tych sneakersach. Całkowicie możliwość personalizacji, co tylko zechcemy.

PK: Czyli teraz taka magiczna sztuczka. Ja wyciągam rękę za siebie i wyciągam Ciach jeden i ciach drugi i ciach. Ten pokażemy do kamery, ciach trzeci. I tak jak.

SF: Widzimy, możemy zmienić całkowicie kształt, możemy zmienić kolor, możemy zmienić, wybrać i nanieść hafty. W dowolnym logotypem. Możemy zmienić sznurówki z dowolnym też kolorem, więc możliwość pełnej personalizacji.

PK: W poprzednim odcinku rozmawialiśmy o personalizowanych skarpetkach, a teraz jeżeli do takich skarpetek chcecie dobrać sobie buty, no to można byłoby po nie sięgnąć. Czy są jakieś minusy tego gadżetu? Tak.

SF: No jednym z minusów jest minimalny nakład. Musimy niestety minimum 100 sztuk zamówić. Kolejnym minusem jest to duże prawdopodobieństwo nie trafienia z rozmiarówką, ponieważ w tych 100 sztukach musimy dobrać odpowiednie rozmiary, a nie wiadomo kto otrzyma ten but. Trzeci minus to jest związane z mocnym, intensywnym pobrudzeniem na przykład przez błoto tych oto pięknych butów. I na przykład logotyp będzie w połowie widoczny, w połowie będzie zabrudzony i nie będzie to się dobrze kojarzyło.

PK: No to powiedzmy jeszcze naszym widzom, jaki budżet muszę zabezpieczyć na taki gadżet przy zamówieniu takich stu par?

SF: Jest to koszt około 250 zł od pary.

PK: Jaki czas oczekiwania na ten gadżet?

SF: Niestety minimum miesiąc, ponieważ jest to indywidualna produkcja pod zamówienie.

PK: Okej, buty znikają, a my idziemy do punktu nr 9. Co mamy na punkcie 9?

SF: Punkt numer 9 jest to świecące pudełko Świecące pudełko.

PK: Co jest na miejscu numer 9.

SF: Numer 9 to grające pudełko, które może dać.

PK: Grające pudełko, czyli radio.

SF: Nie, nie nie nie nie.

PK: Czytaj dalej. Grające pudełko, czyli pozytywka. Nie.

SF: Pewnie nie trafisz, A masz to przed nosem.

PK: O, to będzie to. Tak. Co to jest?

SF: Jest to grające urządzenie, które może nam umilić czas w łazience. Wbudowana jest fotokomórka, która się uruchamia. Jeśli przejdziemy, zauważy nas przez minutę. Gra nam odgłosy ptaków lub lasu, żeby umilić nam czas w łazience albo w innym pomieszczeniu dobrowolnym.

PK: Ja myślę, że to jest też fajne jako czujka, kiedy ktoś wchodzi do biura jako.

SF: Zabezpieczenie.

PK: Jako zabezpieczenie przed złodziejem. Super, Bardzo lekkie, bardzo przyjemne.

SF: Możliwość personalizacji i z przodu i na opakowaniu I bardzo fajny praktyczny gadżet.

PK: Super pudełko z ptakami. Można tam grać inne dźwięki.

SF: Tak jest do wyboru albo odgłosy ptaków, albo odgłosy lasu. Różne formy i wielkości też tych pudełek, żeby lepiej dopasować pod potrzeby indywidualne.

PK: Minus.

SF: Minus, że jest to na baterie, czyli nam się wyczerpuje. Po około 20 godzin gry niestety się wyczerpie i musimy wymienić baterie. Kolejny minus to może się komuś źle skojarzyć, że potrzebuje pewnego wyciszenia w toalecie.

PK: I kwota, którą powinniśmy zabezpieczyć na taki gadżet to kwota.

SF: Około 100 zł netto za sztukę.

PK: Wygląda dobrze. Co w takim razie kryje się na miejscu 8?

SF: Numer 8 jest to popcorn reklamowy. Oczywiście nie mówimy o samym kształcie popcornu, ale o jego smaku i zapachu oraz o opakowaniu reklamowym, które możemy w pełni spersonalizować. I takim oto tutaj przykładem miałem ze sobą. Jest to opakowanie oczywiście nie w pełni spersonalizowane, tylko jest forma naklejki, ale jest możliwość oczywiście dookoła nadruku 360 w naszej grafice i zgodnie z naszą identyfikacją wizualną naszej firmy.

PK: Rozumiem. Rozumiem, że też wielkość takich opakowań też możemy sobie dobrać. Czy będzie to 100 200 gramów czy kilogram?

SF: Dokładnie tak. Popcorn jest gotowy. Nie musimy używać mikrofalówki, tylko od razu możemy go spożyć. Możemy wybrać dowolną formę opakowania. Tutaj mamy przedstawione opakowanie papierowe, ale możemy też wybrać opakowanie kartonowe lub w formie tuby.

PK: Czyli można już chodzić do kina z własnym popcornem.

SF: Własnym popcornem, gotowym i mamy popcorn reklamowy.

PK: Szymon Jakie najbardziej wąskie gardło w przypadku popcornu?

SF: Jeśli chodzi o wąskie gardło, to na pewno jest to produkt spożywczy, czyli ma datę ważności. Musimy na to zwrócić uwagę, żeby została wykorzystana wykorzystany popcorn przed tą datą. Więcej minusów nie widzę.

PK: A cena, którą powinniśmy zabezpieczyć, jeżeli chcielibyśmy zainwestować w taki gadżet reklamowy.

SF: Już od 20 zł. Przy mniejszym opakowaniu z nadrukiem. Super!

PK: No to przejdźmy płynnie do miejsca siódmego. Czy to będzie miejsce szczęśliwe? Zaraz się okaże. U Ciebie to jakoś tak pada ten mikrofon. Szymon. Nie wiem właśnie czemu. Czy miejsce siódme będzie miejscem szczęśliwym?

SF: Myślę, że tak. Jest to spłaszczony kask, czyli jeśli mamy mało miejsca w torbie, a już nie używamy tego kasku, to możemy go spłaszczyć do wymiarów ok. 6 cm. Łukasz. Proszę bardzo. Spłaszczony kask wymiarów 7 cm wysokości. Możemy go rozłożyć, jeżeli chcemy jego używać z pełną certyfikacją i ochroną głowy. Chcesz to mogę przetestować, czy na pewno Twoją głowę ochroni.

PK: Słuchaj. Bardzo elegancki, bardzo wygodny.

SF: Mało miejsca mamy to go spłaszczamy.

PK: Jest git. Nic nie czułem. No i co najważniejsze.

SF: Spłaszczamy go.

PK: Bardzo szybko się składa i naprawdę jest lekki. Czas na grad ostrych pytań. Minimalne zamówienie.

SF: 50 sztuk.

PK: Cena jednostkowa.

SF: Ok. 190 zł netto i możliwość personalizacji.

PK: Gdzie możemy tutaj nanieść swoje logo.

SF: Tak, aby z boku może być z przodu tam pod drukiem lub drukiem UV.

PK: Największe minusy tego gadżetu to cena.

SF: Zdecydowanie możliwość nietrafienia z prezentem, jeżeli ktoś mało jeździ na rowerze. Więcej minusów nie widzę.

PK: Ok, ja widzę natomiast plusy. Jeżeli oglądaliście poprzednie odcinki to mówiliśmy o butelce, która pokazuje źródło napełniania wody. Jest to zestaw od tego samego producenta, czyli producent to pluska, a my tym oto sposobem przeskakujemy do kolejnej pozycji, czyli miejsce numer 6.

SF: Miejsce numer 6. Jest to filiżanka, ale nietypowa filiżanka. Jak myślisz, z czego ona jest?

PK: Myślę, że kilka razy już się tutaj pojawiła, więc będzie to filiżanka z fusów od kawy.

SF: Dokładnie tak. Filiżanka z fusów w dotyku bardzo przypomina plastik. Nie jest to plastik. Jest to w pełni biodegradowalna filiżanka, która pachnie kawą. Oczywiście przez kilka myć, dopóki ten zapach nie minie. Oczywiście możemy ją myć w zmywarce. Jeżeli po kilku latach nam się ona znudzi, to możemy ją oczywiście wyrzucić do śmieci. Bio, czyli razem z trawnikiem i tam, gdzie ona się spokojnie rozłoży. To, że.

PK: Kilka razy się pojawiła w naszych rękach, to jest tylko dowód na to, że jest to na pewno gadżet Wow, który w tym roku robi furorę. Jakie są minusy tej filiżanki?

SF: Ja nie widzę minusów. Chyba jedyny taki, że ktoś nie lubi kawy i całkowicie będzie gadżet nieprzydatny. A Ty widzisz?

PK: Dla mnie minusy są takie, że dla kogoś kto nie wie, że jest to z fusów i tego nie doczyta, to może naprawdę pomyśleć, że jest to plastik. Ponadto pewnie znakowanie. Nie każda technika znakowania na takiej filiżance pewnie się utrzyma. I to jest jakby drugi minus. No a trzeci chciałbym mieć całą zastawę, taką z fusów. A z tego co wiem to na rynku na razie są tylko filiżanki i kwota, którą inwestujemy w taką filiżankę z stateczkiem to około.

SF: 50 zł netto, ale razem już z nadrukiem takim tłoczonym, jak tu widzimy.

PK: Myślę, że to jest bardzo dobra cena, ale zobaczmy, co kryje się na miejscu piątym miejscu numer 5.

SF: Jest to bardzo gruby pokrowiec na wino, który albo szampana, który nam utrzymuje niską temperaturę z fajnym futerkiem, bardzo ładnie wykonanym i wkładamy takiego szampana w ten pokrowiec.

PK: Taki cooler.

SF: Cooler. Tak, dokładnie tak. Cooler, który możemy oznakować i możemy swoje logo wyhaftować na tym pokrowcu i pełni nam funkcję utrzymania niskiej temperatury w tym produkcie.

PK: Hi hi kowaty cooler to cena.

SF: Cena około 60 zł netto.

PK: Jakie minimalne zamówienie?

SF: Od 20 sztuk.

PK: I znakujemy gdzie.

SF: Znakujemy u nas, a gdzie pakujemy, a gdzie jeszcze raz.

PK: I gdzie będziemy znakowali ten cooler.

SF: Dookoła możemy wyhaftować nasze logo.

PK: No to przejdźmy do minusów tego coolera.

SF: Minusem może być to, że ktoś jest abstynentem i nie pije w ogóle alkoholu, a my dajemy mu prezent, który ma chłodzić jego alkohol.

PK: To może być cooler na bezalkoholowe wino.

SF: Tak, jeżeli takie ktoś stosuje, to jak najbardziej. Więcej minusów ja nie widzę.

PK: Nie widzi minusów, więc chyba możemy przepłynąć do pozycji numer cztery. Bardzo blisko już naszego podium. Co mamy na miejscu czwartym?

SF: Pozycja numer 4. Jest to spłaszczona torba. Jeżeli mamy mało miejsca w garderobie i chcielibyśmy schować i powiesić tą torbę, to możemy. Jak ją nie używamy, możemy ją całkowicie spłaszczyć znowu do wymiarów około 9 cm grubości i powiesić taką torbę razem z koszulami, żeby zajmowała jak najmniej miejsca.

PK: Fenomenalnie! Cena tej torby to.

SF: Niestety torba jest droga około 260 zł netto od sztuki.

PK: Jaki minimalny nakład?

SF: Minimalny nakład zależności, czy personalizujemy ją, czy robimy nadruk, czy. Czy bez nadruku, bez nadruku. Od sztuki z nadrukiem opłacalne to jest 20 sztuk.

PK: No i oczywiście nie przeszlibyśmy obojętnie, gdybyśmy nie zaatakowali tej walizki pytając o jej minusy.

SF: Minusem oczywiście jest cena. Wysoka cena. Kolejnym minusem może być to, że ktoś ma bardzo dużo miejsca i na przykład chowa wszystkie walizki do piwnicy i spłaszcza je nie robi jemu różnicy. Więcej minusów myślę, że nie ma.

PK: Ja dostrzegam tutaj taki bardzo podobny. Nie wiem czy nazwać to trend, ale to, że tu mamy do skompresowania kask, mamy do skompresowania walizkę. Widzę, że gadżety mkną w kierunku kompresowania. Tak, No.

SF: Poza moją listą jest między innymi też kubek czy taka butelka, którą też możemy spłaszczyć. No niestety nie dostała się do top 10.

PK: Czyli jednym słowem jeżeli chcesz mieć gadżet Wow, to on musi się skompresować do mniejszych rozmiarów, tak, żeby był przynajmniej na Twojej liście. No to przejdźmy do podium. Werble!

SF: Trzecie miejsce. Znowu filiżanka. Tylko tym razem filiżanka lub termos z podgrzewaczem. Działa to w taki sposób, gdzie filiżankę odkładamy, kiedy jej nie korzystamy, odkładamy na specjalny podstawek. Podstawek się podłącza pod prąd i cały czas nam podgrzewa. A termos ma wbudowany akumulator i nam utrzymuje stałą temperaturę, taką, jaką zażądamy sobie na tym termosie.

PK: Ja znam takie rozwiązanie sprzed pięciu lat, które nie miało podłączenia do prądu. Mianowicie były to zestawy dwóch kubeczków glinianych na podstawce, gdzie dostawało się tility i tetility. Ogrzewały nam na przykład kubeczek, w którym był grzaniec albo herbata. Co tam kto lubi.

SF: Tu mamy na prąd podgrzewanie i cały czas utrzymujemy stałą temperaturę. Czyli kawę mamy w tej samej temperaturze. Odkładamy, tylko musimy odłożyć na odpowiednie miejsce na ten podstawek i mamy stałą temperaturę.

PK: To jest rewelacyjny gadżet. Ja bardzo często się łapię, że wpadam w jakieś zadanie, realizuję je, potem chwytam za tą kawę i ona już jest zimna, a to może nam tutaj ułatwić. Łatwość. Cena.

SF: Cena niestety wysoka, ponieważ około 100 zł netto za taką filiżankę z podgrzewaczem.

PK: Żeby trzymała mi temperaturę. To jest bardzo dobra, ale.

SF: Taki produkt wykorzystujemy wiele lat i nam podgrzewa cały czas tą kawę.

PK: Rozumiem jest na gwarancji tak.

SF: 2 lata i.

PK: Nie zaleje wodą.

SF: Nic się nie stanie, jest wodoodporny i nie zalejesz.

PK: To bardzo dobrze, a wady.

SF: Wady? No znowu jeżeli nie trafimy z prezentem, czyli ktoś nie będzie pił tej kawy czy herbaty. No i znowu cena jest myślę dosyć dużą wadą.

PK: Srebrnym medalistą naszej listy dzisiaj jest.

SF: Wino w tubce.

PK: W tubce, a nawet w tubie. O niej już trochę mówiliśmy poprzednim razem.

SF: Tubka może być szklana, może być plastikowa pojemność jednego kieliszka. Wybieramy rodzaj wina i idealny prezent.

PK: Ile muszę szykować budżetu na taki flakon? Wina?

SF: Tylko 30 złotych netto za taką jedną tubkę.

PK: A ile będę musiał poczekać na swoją dostawę?

SF: 2 tygodni. Realizacja razem z nadrukiem.

PK: Rozumiem. Czy do tego jakieś dodatkowe opakowanie, w którym to przychodzi? Czy przychodzi w takim razie?

SF: Tak jest. Jest opakowanie kartonowe i tam również możemy nanieść nadruk.

PK: A jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat tej butelki z winem, no to koniecznie polecam odwiedzić ten odcinek. A tymczasem zwycięzca Twojej listy. Co mamy na miejscu pierwszym?

SF: Miejsce pierwsze. Jest to głośnik razem z lampą, razem z coolerem.

PK: I rozumiem, masz przy sobie już wszystkie trzy przedmioty?

SF: Proszę bardzo. Jest to bardzo duży głośnik. Nas zasłoni przez chwilę, ale.

PK: Tutaj schowamy się za nim i zmieniliśmy na chwileczkę aranżację naszego studia, żeby zobaczyć jak wygląda w pełnej krasie lampa, która zajęła miejsce pierwsze. No i widzimy, że możemy schłodzić wino, że ładnie się świeci, ale także wydobywa się z niej piękna muzyka. Rozumiem, że jako miejsce pierwsze to pewnie nie ma żadnych minusów poza ceną?

SF: Tak. Cena jest minusem. 650 zł netto za sztukę. Drugim minusem może być jej wielkość.

PK: To prawda. Jeżeli ktoś nie ma miejsca na przechowywanie, no to może to sprawiać troszkę problemu, ale jest ona przenośna, mobilna, pięknie wykonana rękojeść, rączka ze skóry, którą można personalizować i można zabrać na randkę, jeżeli ktoś pójdzie na plażę albo na dach budynku, może dajmy tutaj troszkę więcej światła. O, wróciliśmy chyba.

PK: Szymon. Naprawdę? Dzisiejszy odcinek pełen inspiracji dla wszystkich tych, którzy szukają czegoś nietuzinkowego, nietypowego. No to myślę, że na pewno coś znajdą. Bardzo Ci dziękuję za przygotowanie. A Was serdecznie zapraszam do zostawienia łapki w górze oraz zasubskrybowania kanału. A w komentarzach zostawcie pytania dotyczące tych gadżetów albo Waszych inspiracji gadżetowych. My już dzisiaj się żegnamy i zapraszamy Was do kolejnych odcinków gadżetowych ekspertów. Dziękuję, dziękuję.

Opengift.pl