Jak wybierać gadżety reklamowe? KUBKI TERMICZNE - ranking [Gadżetowi Eksperci]
Piotr Kalewski
Łukasz Kaczmarek
Transkrypcja
PK: W kolejnym odcinku z cyklu Rankingi gadżetowe od gadżetowych ekspertów, czyli kreatywnie o gadżetach reklamowych. Wzięliśmy na warsztat gadżety, które mają w sobie ciepłą ciecz i sprawdzimy, czy każdy z nich jest kubek w kubek. A w dzisiejszym programie.
ŁK: Łukasz Kaczmarek.
PK: Piotr Kalewski.
ŁK: Zapraszamy! Zaczniemy od kubków, które są z tworzywa i mówimy o bardzo standardowym, bardzo często wybieranym rozwiązaniu, gdzie mamy kubek kształtem przypominający to, w czym najczęściej kawa występuje w różnych miejscach, gdzie, gdzie zakupujemy, więc możemy mieć coś, co będzie wielokrotnego użytku, z fajnym klipsem, który powoduje, że ta kawa nam w środku się utrzyma. Jest tutaj dodatkowo uszczelka, która zapobiegnie rozlaniu się naszej kawy czy też innego napoju. Dodatkowo uszczelka też w środku cały dekiel jest zakręcony, więc bez najmniejszego problemu możemy ten kubek ze sobą nosić. Możemy go postawić sobie w aucie w folderze i dzięki temu unikniemy z jednej strony rozlania naszej kawy, naszego napoju, a z drugiej strony będziemy mieć coś, co przyczyni się do ekologii.
PK: Proste, klasyczne rozwiązanie. Kubek. Mocno zakręcane, dodatkowo sztywne. Nie gnie się ten plastik. Temperatura w nim utrzymana jest przez około 2,5 godziny. Przez taki czas będziemy mieli ciepły napój, ale nie będzie nas parzył w dłonie. Nie jest to RPD, jest to standardowe tworzywo, natomiast zawsze jest to lepsze rozwiązanie niż codzienne branie kawy w papierowych kubkach na różnych miejscach. I budżet bardzo przystępny. Tego typu kubek możemy mieć już w granicach 10 15 zł. No i możemy go sobie obrandować, oznakować. Powiedz jakimi technikami i na jakim polu możemy tutaj nanieść swoje logo?
ŁK: Oznakować możemy w kilku miejscach. Mamy tutaj dosyć duże możliwości, ponieważ zarówno możemy dookoła oznakować ten kubek sitodrukiem. Na okrągło możemy wykonać również znakowanie od frontu, od boku, od tyłu, od góry, jak i też od dołu. I tutaj znakowanie możemy wtedy też wykonać tam pod drukiem w ocenie, biorąc pod uwagę jego cenę jak i możliwość znakowania. Zacznę bardzo wysoko tym razem, bo nawet wstawię taką solidną ósemkę.
PK: Ja niestety do tej ósemki chyba nie przyłożę ręki ze względu na to, że mi bliska jest nasza planeta. To nie jest pet, nie mogę go umyć w zmywarce. Będę musiał go myć ręcznie. Czyli niestety ten ślad ekologiczny zostanie dość duży, Więc myślę, że chyba bym obniżył tą notę do siódemki i z całą resztą wszystkiego co powiedziałeś się zgadzam. Zastanawiam się na ile ta uszczelka, ten dzióbek będzie trwały i na jak długo mi posłuży. Natomiast przy tym poziomie kosztowym myślę, że to jest dobry wybór na start, jeżeli szukamy tańszego rozwiązania, które chcielibyśmy oznakować. Siódemka.
ŁK: Siódemka.
PK: 7g.
ŁK: Teraz trochę tańszy kuzyn Kubka, który omawialiśmy. Jest to bardzo zarówno kolorystycznie podobne jak i jeżeli chodzi o wykonanie. Natomiast przez to, że jest to tańsze rozwiązanie, mówimy o kubku, który ma też mniej funkcjonalności, ponieważ nie ma żadnego zamknięcia. Jest to takie typowe rozwiązanie jak na stacji. Bierzemy sobie właśnie zwykły papierowy kubek, więc musimy uważać na nasz napój, żeby on został w środku. Jest natomiast wykonany z grubego tworzywa, więc w żaden sposób nam się nie zgniecie. Pod tym kątem jest nasz napój bezpieczny. Cenowo jest to pułap trochę niżej, więc jeżeli faktycznie chcemy budżetowo jechać, to za dyszkę taki produkt jesteśmy w stanie dorwać znakowania. Możliwości bardzo podobne, również sitodruk naokoło również możliwość znakowania od góry tego produktu tam pod drukiem, więc tutaj wszystkie takie funkcjonalne i pod kątem znakowania możliwości są bardzo zbliżone do poprzedniego produkt.
PK: Więc jeżeli w niskim budżecie chcielibyśmy zamienić papierowe kubki na kubki z tworzywa, na przykład uzupełniając szafkę w naszych biurach albo dla naszych pracowników, którzy jeżdżą gdzieś w podróże, to sięgamy po ten kubek i w okolicach 10 zł mamy 240 mililitrów napoju, który również trzyma nam około dwóch godzin temperaturę, co jest całkiem przyzwoitym wynikiem. Patrząc na jego cenę postawiłbym troszeczkę niżej za ten brak klipsa i zabezpieczenia, żeby się nie wylewało nigdzie w samochodzie. Więc ja bym zaproponował szóstkę.
ŁK: Ja się z tym zgadzam, Z mojej strony również. Szóstka.
PK: Stawiamy obok. To wszystko, co mówiliśmy przy. Sąsiedzie, a propos ekologii tutaj się łączy. Natomiast postawiłbym obok nich teraz kogoś, kto stoi po drugiej stronie, na drugim końcu stołu. Właśnie pod tym względem chciałbym pokazać Ci takie rozwiązanie. Markowe. Jest to marka Lunt. Marka, która jest z Londynu i jej właśnie głównym celem i misją jest dbanie o naszą planetę. Bardzo eleganckie opakowanie, a w środku piękny kolorystyczny, pastelowy kubek. Wielkością troszeczkę niższy od tych z tworzywa. Natomiast w pełni wykonane 100% z materiałów recyklingowych. Zmniejsza się kompaktowo do małego rozmiaru, zamyka i możesz wrzucić do plecaka. Dodatkowo mamy go w różnych zestawach kolorystycznych, a więc może nie mamy tutaj dużych możliwości co do samej personalizacji ze względu na materiał, z którego jest wykonany, ale możliwość kompresowania go i możliwość użytkowania kubka, który jest ekologiczny i posłuży nam na długo i dodatkowo jego design stawia go bardzo wysoko. Jedynym elementem, który niestety może odstraszyć będzie cena. Czy wiesz za ile możemy kupić taki kubek?
ŁK: Cenowo jest to zupełnie inna półka, bo mówimy o 50 60 zł. Natomiast jest to na pewno gadżet, który robi właśnie efekt Wow. Będą o nim wszyscy rozmawiać, Z chęcią się nim pochwalimy, omówimy. Dodatkowo mamy właśnie tą opaskę, która jest nam w stanie trzymać ten kubek właśnie w formie tej skompresowanej. I też jeżeli chodzi właśnie o po jego otwarciu, to tutaj cały ten wihajster, który mamy Zamknięcie, które jest właśnie też z takiego silikonu wykonane, możemy obrócić na zupełnie odwrotną stronę i wtedy wygodnie, dużym otworem możemy swój napój spożywać.
PK: Tutaj mamy 350 mililitrów. Taka jest całkowita pojemność. Oczywiście, żeby się nie wylewało, to 300 mililitrów to jest max, który powinien się pojawić wewnątrz. Ale gdyby nagle okazało się, że potrzebujesz napić się dużo więcej, to oczywiście ten sam kubek występuje w dużo większych wariantach zarówno u producenta, jakim jest lód, ale także u firmy, która wykonuje bardzo podobne produkty, jakim jest firma. Stoją i tam możemy sięgnąć po podobne rozwiązanie. Ale na przykład kubki już o pojemności 710 mililitrów i dodatkowo z umieszczoną taką oto gumową słomką, którą możemy schować do środka. Natomiast tak samo jak w przypadku firmy Lund, Możemy ten produkt kompresować i go zmniejszać do rozmiarów, które będą dużo przyjemniejsze w transporcie.
ŁK: I to nawet ze słomką w środku.
PK: No i zawsze pada takie pytanie co w takim przypadku? Piotr Kiedy my nalejemy gorący napój? Nagle to tworzywo zrobi się bardziej miękkie. Czy my się nie oblejemy? Czy to będzie w ogóle stabilne? No i tutaj odpowiedzią jest taki dodatkowy element tych kubków, którym jest obręcz. W przypadku małych kubków jest to mała obręcz. W przypadku dużych kubków jest to duża obręcz stabilizująca. I taka obręcz również jest przestrzenią, którą możemy znakować i na takim na takiej obręczy możemy dodać własne znakowanie, własne blendowanie i personalizację takiego gadżetu. Więc jeżeli duży gadżet no oczywiście w zupełnie innej cenie, bo to jest cena około 100 120 zł albo mniejszy standardowy rozmiar w tej cenie, o której powiedziałeś 50 złotych. Dla mnie jest to gadżet wow, Oceniam go bardzo wysoko. Myślę, że w naszym rankingu powinien sięgnąć ósemki.
ŁK: Zgadza się. Ja chciałbym jeszcze powrócić na chwilę do naszego większego kolegi. Z tego względu, że tutaj mamy też trochę więcej możliwości znakowania, ponieważ tutaj możemy również nie tylko na samej właśnie opasce to oznakowanie wykonać, natomiast możemy też zrobić je na wieczku i tak jak widzimy jest to znakowanie grawerem, więc znakowanie bardzo trwałe. Będzie to znakowanie można powiedzieć na wieki, a nawet korzystając ze zmywarki jeżeli chodzi o mycie. Więc jeżeli chodzi o te dwa kubki zgadzam się z Tobą. Tak, oba są na bardzo wysokim poziomie. Bardzo fajne jakości rozwiązanie premium w zależności w uzależnieniu oczywiście od budżetu jakim dysponujemy. Natomiast tak solidna ósemka w pełni zasługują.
PK: Więc z jednej strony pokazaliśmy już te kubki, które są najtańszymi rozwiązaniami, pokazaliśmy to, co jest pod względem ekologicznym. Zobaczmy, co znajduje się pomiędzy nimi, a pomiędzy nimi. Mowa tutaj o takim modelu, który z jednej strony wyróżnia się opływowością, ale z drugiej strony ma super gadżet. Ma czerwony clicker. Niby nic specjalnego, natomiast mocno to ułatwia i korzystanie i bezpieczeństwo. Ponadto. Utrzymuje temperaturę nawet do 5 godzin. Przez to właśnie, że mamy ten clicker, który dużo bardziej uszczelnia nam w dwóch miejscach. Bo z jednej strony mamy uszczelkę zewnętrzną, a z drugiej strony jest ta uszczelka, która przytrzymuje nam ciepło w środku podwójne ścianki. Stal nierdzewna szczotkowana. Oczywiście możemy tutaj wlać od 480 do nawet do 500 mililitrów płynu. Ja zawsze sugeruję, żeby go wlewać troszkę mniej. Wtedy będzie pewność na pewno, że to ciśnienie, temperatura i że się nie ochlapiemy. Co do znakowania tak jak w przypadku poprzednika, mamy do dyspozycji pozycji grawer mamy druk cyfrowy na okrągło. Na samym tym tworzywie i tym dzióbku za dużo nie podziałamy. Teraz chciałem zapytać się Ciebie co myślisz o takim rozwiązaniu?
ŁK: Osobiście jestem bardzo dużym zwolennikiem właśnie wszelkiego rodzaju clickerów, bo w praktyce naprawdę bardzo mocno to ułatwia korzystanie z takiego kubka. Więc jak dla mnie naprawdę robi robotę. To co wspomniałeś o wyglądzie, pomimo że one są właśnie tak jak mówię, no zbliżone, to mówimy o bardzo podobnej kolorystyce, kształcie, natomiast jest on dużo estetyczniej wykonane. Półka cenowa jest to bardzo też podobna 40 50 zł i dla mnie on jest zdecydowanie lepszym faworytem. Jedna rzecz tutaj tylko uwaga, ponieważ jeżeli chodzi o oznakowanie w tym produkcie dostępne jest znakowanie również tam pod łukiem i przy produktach ze stali nierdzewnej. Trzeba uważać na to oznakowanie, ponieważ fakt faktem ono jest daje taką możliwość, że przy dużych nakładach jesteśmy w stanie to oznakowanie zrobić tanio, Natomiast ono nie będzie trwałym znakowaniem, ponieważ możemy gdzieś tam to zetrzeć, zadrapać paznokciem i to oznakowanie nam zejdzie. Natomiast grawer jak najbardziej będzie to oznakowanie, które przy mniejszych nakładach nie będzie wcale droższym, a jednak będzie dużo trwalszym rozwiązaniem. Bo na stali tak naprawdę na wieki wieków.
PK: Skoro znamy cenę, no to może ocenę tak? 9 9. Ja również myślę, że tam się.
ŁK: Zastanawiałem pomiędzy 8 a 9. Przekonałeś mnie do dziewiątki. Tutaj bez zastanowienia.
PK: Dziewiątka Ja też bez zastanowienia. Dziewiątka To jeszcze nie jest dziesiątka. Natomiast mocne 9 i mocne polecenie. Sprawdźcie sami. Czy taki kubek z klickerem to jest coś, co dla Waszych pracowników klientów, partnerów zda egzamin. Jak dla nas jest to naprawdę mocny faworyt dzisiejszej stawki. Ale skoro mowa o faworytach, to może zobaczmy jak wygląda najwyższa półka, najwyższy segment właśnie w tym rodzaju produktów. Przygotowaliśmy kolejne zestawienie kolejnych dwóch. Na początek marka Buka. Jest to mały, poręczny kubek termiczny, połączenia stali, tworzywa oraz takiej bardzo eleganckiej gumki. Tutaj mamy go w wersji już opentowanej, natomiast występuje w różnych wariantach kolorystycznych. To, co go wyróżnia od wszystkich poprzedników to po pierwsze wykończenie, dolna gumka antypoślizgowa, która pozwoli, że nie naruszamy powierzchni ani że nie przewróci się kubek oraz mechanizm Clickera. Tutaj clicker mamy z boku pod palcem, co powoduje, że wygodniej można i szybciej z niego korzystać. Oraz dodatkowe zabezpieczenie, w którym możemy zablokować, żeby przypadkiem nie włączyć tego clickera i się nie polać. Więc mamy tutaj ciekawe rozwiązanie. Bardzo elegancki kubek, ładnie wykończony, z dużymi możliwościami zadrukowania i myślę, że w ogóle on sam w sobie jest bardzo przyjemny.
ŁK: Tak, na pewno. Jeżeli chodzi o właśnie tą formę tego klikera, to jest to bardzo ciekawe, nie na co dzień spotykane. Forma zabezpieczenia natomiast dająca dużą, dużą taką pewność, że właśnie gdzieś przypadkiem sobie nie otworzymy i nam się po prostu ten pojemnik, ten napój z pojemnika nie rozleje. Jeżeli chodzi o walory użytkowe, ja do końca nie jestem zwolennikiem aż tak małych pojemników, ponieważ tutaj jest to 300 mililitrów, więc ok. Mała kawka tak wejdzie. Jeżeli ktoś lubi mieć trochę więcej ciepłego napoju ze sobą. No to niestety już się tutaj po prostu nie zmieści.
PK: No myślę, że przy wszystkich jego zaletach chyba najbardziej zaporowa jest cena. Niestety mają to do siebie kubki markowe, że te ceny są wyższe. Tak, i.
ŁK: Tu w tym wariancie 300 mililitrów mówimy o cenie na poziomie 100 120 zł, gdzie mówimy.
PK: Też bez znakowania, więc do tego jeszcze pewnie dojdzie koszt personalizacji. Gdybyśmy sięgali po ten sam model o większej pojemności, czyli na przykład 500 mililitrów. Jeżeli mówisz, że wolisz większe kawki, no to już musisz zabezpieczyć kwotę około 150 zł. No i teraz 150 zł za kubek termiczny. No to już jest taka cena, która w segmencie gadżetów reklamowych trochę, trochę robi różnicę, gdzie przed momentem pokazywaliśmy kubki z segmentu 30 czy 50 zł, również na przykład z clickerem.
ŁK: Zgadza się. Także to powoduje, że pomimo bardzo fajnego wykonania, pomimo bardzo fajnego tworzywa w dotyku jak i wizualnie oraz ciekawego i nawet na pierwszy rzut oka bezpiecznego rozwiązania klikera bardzo pewnego. Pomimo wszystko jednak o oczko nawet dwa niżej ze względu na cenę.
PK: Czy zgodzimy się w takim razie, że będzie to siódemka? Tak, to będzie dzisiaj ocena 7, ale z tego segmentu kubków, które są markowe. No nie moglibyśmy przejść obojętnie, gdyby nie pojawił się tutaj dzisiaj Black and Blue. Są to kubki. W ogóle cała rodzina tych produktów, którą pokazujemy, to są produkty z różnych serii. To znaczy, że jeżeli wcześniej miałeś butelkę czy miałeś lunchbox, no to masz kolejny do rodziny element zestawu, co na pewno jest już samym plusem samym w sobie. Bo jeżeli kompletujesz Zestawy to fajnie mieć w szafce czy na wycieczce cały zestaw całej rodziny i mieć pewność, że na pewno nigdy go nie zabraknie i będziesz mógł kolekcjonować dalej. Ponieważ marka Black Bloom rozwija tylko te serie i te kolekcje. No i tutaj mówimy o bardzo prostej linii. Mamy prosty stalowy kubek, troszeczkę większa pojemność niż KWK, ale wykończenie klikera o dużo prostsze mechanizmie, który na pierwszy rzut oka jest dużo prostszy, ma bardzo ciekawe rozwiązanie, ponieważ po otwarciu kubka dopiero przesuwamy i odsłaniamy okienko, gdzie znajduje się wlew, czyli dziubek, z którego pijemy. I tutaj bardzo prostym rozwiązaniem zyskujemy bardzo dużo. Jest prostota, jest trwałość, jest linia kolorów, z których możemy wybrać oraz znakowanie, które pozostaje nam takie same jak w przypadku wszystkich modeli nierdzewnych. Czyli z jednej strony grawer, z drugiej strony UV. Z trzeciej strony druk cyfrowy. No mocno się wszystko broni, aż nie dochodzimy znowu do poziomu ceny.
ŁK: Jest to granica 120 zł. W tych okolicach możemy ten kubek termiczny dostać jeżeli chodzi o sam produkt. I jak osobiście patrząc na ten kubek on jest bardzo ciekawy, on on przykuwa wzrok dzięki właśnie chociażby modnym żywym kolorom. Fajne jest też to, o czym wspomniałeś, jeżeli chodzi o całą tą linię produktową, więc stąd też taki mój uśmiech gdzieś tam się przewijał w momencie, kiedy zacząłeś wspominać o Black Boomie, bo dzięki temu, jak oni właśnie wykonują swoje produkty, powoduje, że właśnie od razu wiemy, że to jest faktycznie black and blue. Znawcy tematu od razu rozpoznają, mają możliwość rozpoznania tych produktów, Niemniej tutaj ok. Z jednej strony widzimy, że jest jakieś silikonowe wykończenie na dnie, natomiast siłą rzeczy to nie jest w żaden sposób anty.
PK: Podkładka.
ŁK: Antypoślizgowa. Zgadza się. Więc Więc znowu mamy podobny pułap cenowy jak w przypadku kabuki i też mimo wszystko bym przy tej siódemce się obstawiał. Tu jest trochę większa pojemność, tak jak wspomniałeś o te 40 mililitrów. Natomiast nadal to nie zmieni mojej oceny. Przy siódemce pozostanę.
PK: No i tutaj może zmieni Twoje zdanie to, że w tym oto kubku możesz utrzymać temperaturę Twojego napoju od 6 nawet do 8 godzin. 8 godzin na napoje zimne. 6 godzin. Napoje ciepłe. No i to już jest fajna, fajna wyprawa. Fajna wędrówka górska na przykład, w której ten napój pozostaje dość długo ciepłym, mimo stosunkowo małej małego mili litraża tego tego kubka. Więc ja bym też się chyba zgodził z tą siódemką. Chyba żebyśmy powalczyli o 8. Natomiast wszystkich produktów Black and Blue ten kubek chyba wypada najsłabiej.
ŁK: Ósemka? Moim zdaniem nie. Ja się będę upierać przy tej siódemce. Powody, dla których tak uważam i dlaczego będę dążyć do zbicia tej oceny w mojej ocenie. No to niestety, ale wybierając się na wędrówkę w góry. 340 mililitrów ciepłego napoju. Ok, ale to może być w parze z jeszcze z jakimś innym napojem, bo po prostu umrzemy z pragnienia podczas tej wędrówki jako rozgrzanie dodatkowe. Ok, jak najbardziej możemy to zastosować. No niemniej właśnie no siódemka, ciężka waga do tego. Mamy lepszych kandydatów na ósemkę.
PK: Okej, okej, spoko. W takim razie wspólnie podejmujemy decyzję, że ten model zgarnia ocenę 7g. Łukaszu, czy to już koniec?
ŁK: Nie, jeszcze. Jeszcze z takich budżetowych rozwiązań. Możemy przedstawić kubek, który bardzo ciekawie wygląda. Swoją kolorystyką jest w stanie skupić uwagę, więc stosując jakiekolwiek znakowanie na tym będzie bardzo widoczne. Tym bardziej jeżeli zastosujemy grawer. On będzie się bardzo fajnie odcinać, ponieważ grawer wyjdzie nam tutaj w kolorze tworzywa. A skoro to jest stal nierdzewna, no to nic innego jak będziemy mieć tutaj właśnie srebrne, srebrne znakowanie. Natomiast no tak jak wspomniałem, jest to budżetowe rozwiązanie, więc po pierwsze nie jest to w żaden sposób zakręcane. Jest tutaj co prawda nawet podwójna uszczelka z tego co widzę i trochę siły trzeba było użyć, niemniej nie jest to w żaden sposób zakręcane wieko. Ścianki są podwójne, więc trochę dłużej ten napój też utrzyma swoją temperaturę, jeżeli chodzi o same ścianki. Natomiast wieko raczej tą temperaturę będzie wytracać i nie ma co liczyć na to, że będzie to przedział godzinowy w zakresie jakichś czterech, pięciu, sześciu godzin, o których wspominaliśmy przy poprzednich produktach. Natomiast do takiego właśnie biorąc pod uwagę pojemność 250 ml litrów, to na spokojnie tą godzinę ten napój ciepły nam pozostanie. Jedynym rozwiązaniem, które tutaj trochę trzeba wziąć pod uwagę, żeby uważać nalewając sobie napoje jest forma samego zamknięcia. Ponieważ jest to przesuwane zamknięcie, które jest luźnym zapięciem, nie trzeba włożyć jakiejś wielkiej siły, żeby to otworzyć. Natomiast no, w przypadku budżetowych rozwiązań, porównując z kolegami, których wcześniej przedstawiliśmy, no to siłą rzeczy tam również musieliśmy uważać na to, w jaki sposób przechowujemy czy też transportujemy ten nasz kubek na napoje i jest to po prostu zastąpieniem niczego innego jak tego jednorazowego kubka na stacji czy czy gdzieś tam przy sklepie, w którym zaopatrujemy się w kawę. Co Ty uważasz?
PK: Ja osobiście w ogóle nie kupuję tego ze względu na kształt. Jest wielkie ryzyko, że nie będzie on pasował do cupholderów, które są w samochodzie, przez co on się może gdzieś bujać. Od dołu jest antypoślizg również, który jest jakąś formą pianki. Boję się, że za moment to to może odejść i dodatkowo wykonanie przy brzegach. Z tego co widzę to mamy tutaj tworzywo na to. Na to tworzywo jest nałożona powłoka aluminiowa, która jest barwiona. To wykończenie nie wygląda ładnie i estetycznie, więc jeżeli nie jesteśmy detalistami i potrzebujemy po prostu kubek, w którym mamy kawę, która się nie będzie wylewała, ok. Natomiast to te detale powodują, że oceniam bardzo nisko. Ta uszczelka zewnętrzna bardzo łatwo schodzi. Boję się, że za chwilę przy jakimś myciu, użytkowaniu ona może zginąć i wtedy już całkowicie kubek straci tą użyteczność. Do tego taka ciekawostka. Mimo tego, że producent gwarantuje, że dwie godziny będziemy utrzymywali temperaturę, no to z praktyki okazuje się, że on bardzo szybko nagrzewa się zewnętrznie. Dla jednych to będzie super informacja, że jest ciepło w dłonie, ale jeżeli mamy zbyt gorący napój, no to to już może nie być komfortowe. Ja oceniam ten kubek na bardzo słabe 3. Nie znając jeszcze jego ceny.
ŁK: Cena tego kubka jest tak naprawdę zbliżona właśnie do tych dwóch poprzednich kandydatów, których mieliśmy w granicach 10 15 zł. To jest ten sam przedział cenowy i ja się z Tobą nie zgodzę. Będę walczyć o wyższą ocenę, bo po pierwsze to wcale nie jest aluminium, tylko to jest stal nierdzewna. Nie tak dokładnie, więc w przyjemny sposób będzie Tobie to ogrzewać dłonie w te chłodne wieczory czy poranki idąc do pracy, A dłonie sobie w tym możesz ogrzać, a nie a nie poparzyć. Drugą sprawą jest też to, że właśnie tu mamy formę kubka, który no niczym się w zasadzie nie różni za bardzo od tych kubków, które bierzemy papierowe ze sklepu czy stacji.
PK: Ale mówisz o designie?
ŁK: Tak, tak, jeżeli chodzi o design. Dokładnie. Natomiast tutaj jest to kolorystycznie zupełnie co innego. I jeżeli właśnie nastawiamy się na budżetowe rozwiązanie i jest to coś, co na pewno niektórzy mogą na to zwrócić uwagę, bo mocno przykuje uwagę wszystkich dookoła i jednak to oznakowanie, to ten nasz nośnik reklamy będzie o wiele bardziej zauważalny niż chociażby właśnie w takiej formie. No dobra.
PK: Dobra, co proponujesz w.
ŁK: Takim razie?
PK: Czwóreczka niech będzie 4. Troszeczkę mnie przekonałeś. Niech będzie, że staniemy na 4G. I tym oto sposobem zamykamy dzisiejszy set kubków termicznych. Mamy tutaj cały przekrój. Jesteśmy ciekawi, czy Wy macie jakichś swoich faworytów, z których korzystacie od lat, albo których moglibyście sami zaproponować jako ciekawy gadżet reklamowy w formie takiego kubka. I chyba czas pokazać podium.
ŁK: Mamy przed sobą zwycięzców naszego rankingu kubków termicznych. Mamy rozwiązania zarówno budżetowe, jak i rozwiązania premium, więc każdy z Was będzie mógł wybrać coś dla siebie.
PK: Jeżeli pojawiły się jakiekolwiek pytania, albo chcielibyście zgłębić tematykę lub chcielibyście, żebyśmy wzięli na tapet inny segment gadżetów reklamowych, które wrzucimy do rankingu, zostawcie to w komentarzu! Tymczasem pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia w kolejnych odcinkach gadżetowych ekspertów.